Wystarczyło "odstrzelić" po jednym dziennikarzu tak, żeby był JEDEN prowadzący, a nie dziennikarze, gdzie jeden przeszkadza drugiemu i próbuje za wszelką cenę zabłysnąć. Prym wiodła tu pani Lubecka wcinająca się przy każdej możliwej okazji. Likwidacja wg mnie zmieni to radio na gorsze. To już był niedzielny rytuał między 9 a 10. Tak jak po 10 był Świat wg Blondynki a nie skrzecząca Prowadząca, której ciężko się słucha. Szkoda. Skończy się to szukaniem innej stacji o tej porze. Pewnie dla wielu.
Igor2017-12-28 16:29
00
Wystarczyło "odstrzelić" po jednym dziennikarzu tak, żeby był JEDEN prowadzący, a nie dziennikarze, gdzie jeden przeszkadza drugiemu i próbuje za wszelką cenę zabłysnąć. Prym wiodła tu pani Lubecka wcinająca się przy każdej możliwej okazji. Likwidacja wg mnie zmieni to radio na gorsze. To już był niedzielny rytuał między 9 a 10. Tak jak po 10 był Świat wg Blondynki a nie skrzecząca Prowadząca, której ciężko się słucha. Szkoda. Skończy się to szukaniem innej stacji o tej porze. Pewnie dla wielu.
Igorek2017-12-28 16:29
00
Słusznie. Tych wrzasków nie dało się słuchać. Szczególnie Sellina.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Koniec programu „Śniadanie w Radiu ZET”. Od stycznia „Gość Radia ZET” także w weekend
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (68)
WASZE KOMENTARZE
Wystarczyło "odstrzelić" po jednym dziennikarzu tak, żeby był JEDEN prowadzący, a nie dziennikarze, gdzie jeden przeszkadza drugiemu i próbuje za wszelką cenę zabłysnąć. Prym wiodła tu pani Lubecka wcinająca się przy każdej możliwej okazji.
Likwidacja wg mnie zmieni to radio na gorsze. To już był niedzielny rytuał między 9 a 10. Tak jak po 10 był Świat wg Blondynki a nie skrzecząca Prowadząca, której ciężko się słucha. Szkoda. Skończy się to szukaniem innej stacji o tej porze. Pewnie dla wielu.
Wystarczyło "odstrzelić" po jednym dziennikarzu tak, żeby był JEDEN prowadzący, a nie dziennikarze, gdzie jeden przeszkadza drugiemu i próbuje za wszelką cenę zabłysnąć. Prym wiodła tu pani Lubecka wcinająca się przy każdej możliwej okazji.
Likwidacja wg mnie zmieni to radio na gorsze. To już był niedzielny rytuał między 9 a 10. Tak jak po 10 był Świat wg Blondynki a nie skrzecząca Prowadząca, której ciężko się słucha. Szkoda. Skończy się to szukaniem innej stacji o tej porze. Pewnie dla wielu.
Słusznie. Tych wrzasków nie dało się słuchać. Szczególnie Sellina.