Z niecierpliwością oczekiwałem kolejnych wydań i byłem wiernym fanem od ukazania się pierwszego egzemplarza. I ogromna szkoda, że wielkie trio "odeszło", ale odbiło się to znacząco na jakości całej marki... A co do ceny, na początku kosztowało, o ile mnie pamięć nie myli 3,99 zł, w czasie gdy miesięcznik motoryzacyjny marki premium pt. "v12" kosztował około dychy. Później v12 wypadło z rynku, zapewne przez dumping ze strony tg, a cena tg ustawicznie rosła, a treść i objętość powoli zaczynała dołować, końcówka faktycznie była ogromnie przykra i czasami odechciewało się tego czytać, choć kupowało dla zasady, z przyzwyczajenia. mimo wszystko szkoda... :(
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Koniec polskiej edycji magazynu „Top Gear”. RASP rezygnuje z licencji
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (22)
WASZE KOMENTARZE
Z niecierpliwością oczekiwałem kolejnych wydań i byłem wiernym fanem od ukazania się pierwszego egzemplarza. I ogromna szkoda, że wielkie trio "odeszło", ale odbiło się to znacząco na jakości całej marki... A co do ceny, na początku kosztowało, o ile mnie pamięć nie myli 3,99 zł, w czasie gdy miesięcznik motoryzacyjny marki premium pt. "v12" kosztował około dychy. Później v12 wypadło z rynku, zapewne przez dumping ze strony tg, a cena tg ustawicznie rosła, a treść i objętość powoli zaczynała dołować, końcówka faktycznie była ogromnie przykra i czasami odechciewało się tego czytać, choć kupowało dla zasady, z przyzwyczajenia. mimo wszystko szkoda... :(