Głupie tłumaczenie o współpracy z Disney+ po prostu Polsat był szybszy i dał więcej kasy a Canal+ sknery i ma w dupie swoich abonentów!
Nie sknery, tylko odpowiednia kasa musi zostać wysłana do Paryża, a okruchy z pańskiego stołu mogą zostac dla "polaczków."
Aneta2022-07-08 14:56
00
Z punktu widzenia stolycy większość argumentów jest słuszna. Ale wciąż jest wiele regionów w Polsce, gdzie polsko-języczni operatorzy telekomunikacyjni nie chcą/nie potrafią doprowadzić światłowodu czy LTE. W regionach przygranicznych można półlegalnie korzystać z LTE od operatorów zagranicznych. Ale w tzw. Centralnej Polsce nie ma nawet takich możliwości. Dlatego na razie wciąż jeszcze najlepsza jest hybryda: kanały satelitarne i on-line.
prowincjusz2022-07-08 21:38
00
Tak, proszę Panią. To jest wasz powolny koniec. Wczoraj oddawałem w punkcie dekoder po zakończonej umowie. Pan w punkcie mówi, że już dawno nie było tylu zwrotów. Na podłodze leżała cała sterta oddanego sprzętu. Może kiedyś dotrze, że nikt nie chce płacić za oglądanie reklam.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Koniec platform satelitarnych? Prezes Canal+: jeszcze nie, ale mamy drugą nogę biznesu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (25)
WASZE KOMENTARZE
Nie sknery, tylko odpowiednia kasa musi zostać wysłana do Paryża, a okruchy z pańskiego stołu mogą zostac dla "polaczków."
Z punktu widzenia stolycy większość argumentów jest słuszna.
Ale wciąż jest wiele regionów w Polsce, gdzie polsko-języczni operatorzy telekomunikacyjni nie chcą/nie potrafią doprowadzić światłowodu czy LTE. W regionach przygranicznych można półlegalnie korzystać z LTE od operatorów zagranicznych. Ale w tzw. Centralnej Polsce nie ma nawet takich możliwości.
Dlatego na razie wciąż jeszcze najlepsza jest hybryda: kanały satelitarne i on-line.
Tak, proszę Panią. To jest wasz powolny koniec. Wczoraj oddawałem w punkcie dekoder po zakończonej umowie. Pan w punkcie mówi, że już dawno nie było tylu zwrotów. Na podłodze leżała cała sterta oddanego sprzętu. Może kiedyś dotrze, że nikt nie chce płacić za oglądanie reklam.