Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Koniec platform satelitarnych? Prezes Canal+: jeszcze nie, ale mamy drugą nogę biznesu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (25)
WASZE KOMENTARZE
Dawniej na Kino Polska leciały prawdziwe perełki z archiwów. To był kanał robiony z pasją i pomysłem. Byłem w szoku, gdy pierwszy raz przerwano mi seans przerwą reklamową. Obecnie to standard. Pozycje w ramówce też robione typowo "pod publikę", czyli dużo powtórek najpopularniejszych tytułów. Wielka szkoda. Jedyny sposób na odbudowanie widowni to usunięcie reklam i emisja perełek odrestaurowanych cyfrowo w HD, np. filmów oświatowych, dokumentalnych, eksperymentalnych, które zalegają na dyskach.
Ja wam podpowiem, co musicie zrobić, żeby nie tracić klientów i urosnąć, zanim kupi was Disco albo Disney: 1. Po pierwsze, mieć szybki internet, żeby oferować go wraz ze wszystkimi pakietami, wiem, ze można mieć samochód a benzynę brać gdzie indziej, ale jak będziecie mieli swoją benzynę, zobaczycie, ze każdy będzie brak w pakiecie 2. Oferować montaż anten. Najgorsze, to brać pana Zbyszka do montażu. W pakiecie ma być montaż i to bezpłatny albo symboliczny. Powodzenia
Pani powinna zostać razem z całym działem sprzedaży dyscyplinarnie zwolniona przez Francuzów za to co wyczyniają z marką i jak fatalnie wygląda zarządzanie czymkolwiek w Canal+ - wszystko na outsourcing. Prezesa też najlepiej wziąć na firmę zewnętrzną.