Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„GaMa. Nowa Gazeta Magnetofonowa” się zamyka
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
Problem jest taki, że ludzie czerpią wiedzę o muzyce z dużych portali jak Onet, Interia, albo po prostu "pstrykując" dowolne playlisty czy utwory na YT czy Spotify. Im dowolne blogi muzyczne, czy nawet profesjonalni recenzenci są niepotrzebni.
A przynajmniej uważam, że dziennikarstwo muzyczne w Polsce po tych 30 latach jest nadal niszową branżą. I koniecznie docenianą finansowo przez wydawców, redakcje, instytucje. Tym bardziej, że powstają jeszcze bardziej niszowe "ziny" drukowane w papierze wśród takich "corowych" fanów muzyki, jak punku czy metalu. Coś Agata z "Undertone" wie o tym.
Edit: I niekoniecznie*
Wszystko rozumiem ale co to znaczy "magnetofonowa"? To słowo pochodzi od magnetofon? W takim razie co to jest ten magnetofon? Magnetycznie coś?