Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Koniec Edelman Polska według szefów agencji PR świadczy o złym zarządzaniu z centrali i płytkości naszego rynku
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (17)
WASZE KOMENTARZE
Agencje Public Relation nie oferują wartości dodanej - większość firm ich zwyczajnie nie potrzebuje. W czasach gdy media są bardzo świadome swojej wartości komercyjnej, możliwości PR są niezwykle ograniczone. Ich kompetencje przejmują biura reklamy, a w kanałach własnych agencje social media. Dużo bardziej istotne są agencje PR w tematach politycznych gdzie rzeczywiście konkuruje się atrakcyjnością treści, sympatią/ interesem politycznym, a nie czysto budżetem.
Właśnie takie podejście - bardzo płytkie - do tematu PR świadczy o niezwykle niskiej świadomości i znajomości branży przez osobę wypowiadającą się. W cywilizowanym świecie (do którego nasz kraj nadal niestety tylko pretenduje), każda szanująca się firma jest obsługiwana przez agencję PR. To tak jak z prawnikiem - w innych krajach praktycznie każdy Kowalski ma swojego prawnika, w Polsce - Kowalski idzie do prawnika wtedy, kiedy ma już zajęcie pensji przez komornika, albo gdy czas na wniesienie apelacji upływa za dwa dni. Tak samo z PR - gros firm przychodzi do agencji PR wtedy kiedy mają kryzys i spadają im dochody. Polska - kraj na odwrót.