Gospodarki w TVP Info jak na lekarstwo więc dobre i to
Kardaszian2017-03-06 22:48
00
Pomijając urodę radiową, niepojętym dla mnie jest, że w telewizji publicznej (w ogóle w jakimkolwiek medium) program dostaje wieloletni PRowiec, który pracował dla wielu dużych klientów. Stocznia Gdańsk, Pepsico, Jastrzębska Spółka Węglowa, Polkomtel, PKO BP, żeby wymienić tylko kilku z klientów. Niejasne działania bliskie lobbingowi. I ktoś taki ma być dziś obiektywnym dziennikarzem? Skandaliczne.
check2017-03-07 00:01
00
Zaraz zaraz. Łęski jest PRowcem i za pieniądze "dozuje" informacje o tych którzy płacą mu kasiore. A teraz udaje bezstronnego dziennikarza? Sądzicie że zrobi jakiś oskarżycielski materiał o swoim bigatym kliencie? Po TV przecież znowu wróci do PRu i bedzie znowu "dozował" za kasę.
To czyste pomówienie. Program "Chodzi o pieniądze" był rzadkim w TVP przykładem dziennikarskiej solidności i nikomu w biznesie w tyłek nie wchodził, co w "dziennikarstwie ekonomicznym" jest w Polsce powszechne. Masz coś konkretnego - wal śmiało, a jak nie to przestań opluwać.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Koniec „Chodzi o pieniądze”, „5x5” nowym programem Jacka Łęskiego w TVP Info
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (18)
WASZE KOMENTARZE
Gospodarki w TVP Info jak na lekarstwo więc dobre i to
Pomijając urodę radiową, niepojętym dla mnie jest, że w telewizji publicznej (w ogóle w jakimkolwiek medium) program dostaje wieloletni PRowiec, który pracował dla wielu dużych klientów. Stocznia Gdańsk, Pepsico, Jastrzębska Spółka Węglowa, Polkomtel, PKO BP, żeby wymienić tylko kilku z klientów. Niejasne działania bliskie lobbingowi. I ktoś taki ma być dziś obiektywnym dziennikarzem? Skandaliczne.
To czyste pomówienie. Program "Chodzi o pieniądze" był rzadkim w TVP przykładem dziennikarskiej solidności i nikomu w biznesie w tyłek nie wchodził, co w "dziennikarstwie ekonomicznym" jest w Polsce powszechne. Masz coś konkretnego - wal śmiało, a jak nie to przestań opluwać.