Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Konflikt w Agorze. "To sprawa honoru, a nie kwestia biznesowa"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (27)
WASZE KOMENTARZE
To na pensji prezesa spółka trochę zaoszczędzi i może sypnie groszem niewolnikom na umowach śmiecowych.
Spółka przez lata przespała wyszystkie rynkowe okazje, wyniki są już tragikomiczne, a decyzja prezesa o odejściu to "sprawa jego honoru a nie kwestia biznesowa"...? ;) Dobre.
Rzeczywiście strategia w Agorze to był żart. Wszystko było oparte o górę pieniędzy, które zarobili przypadkiem na fali solidarnościowej.
warto oddzielić jakość gazety - moim zdaniem niezłą - od jakości strategii - moim zdaniem żenującej. A wszystko to jest skutkiem nieprofesjonalnego składu najważniejszych organów spółki. Kombatanci trzymają władzę za wszwlką cenę i do końca.
Przykro mi to na koniec pisać, ale GW teraz w CV to nie jest specjalna referencja dla pracodawcy. Moim zdaniem oznacza gotowość trwania w zupełnie nierozwojowym układzie. Kierownika sprzedaży bym z Agory nie wziął. Żadnego menedżera zresztą nie.
No cóż powodzenia, bo tam sporo sensownych ludzi pracuje.