Telewizja2021-08-12
11

Konflikt Disneya ze Scarlett Johansson. „Gdy zmienia się konsensus rynkowy, tarcia są nieuniknione”

KOMENTARZE (11)

WASZE KOMENTARZE

Jakby tą postać grała średniej klasy aktorka nikt by nie zauważył wielkiej różnicy.


Zauważyłby Disney - zyski byłyby znacząco niższe.
Wielkie nazwiska zatrudnia się właśnie dlatego, że przyciągają widza.
Nie ma za co!


Sdinksa2021-08-12 17:32
00

Jakby tą postać grała średniej klasy aktorka nikt by nie zauważył wielkiej różnicy.


Zauważyłby Disney - zyski byłyby znacząco niższe.
Wielkie nazwiska zatrudnia się właśnie dlatego, że przyciągają widza.
Nie ma za co!


w dłuższy perspektywie zysk byłby większy bo koszty niższe, a te filmy to cegiełki. Masz oglądać wszystkie, a nie jeden. Rozruch byłby po prostu wolniejszy, ale koszty także zdecydowanie niższe.

a2021-08-12 17:49
00

Aktorka ma trochę racji, wytwórnia doskonale wiedziała, że żaden film, który przemyca ideologię LGBT nie pojawi się w chińskich kinach, czyli na największym rynku świata, a mimo to, to zrobiła. A zyski z rynku chińskiego są większe niż z amerykańskiego.

Andrzej Berlin2021-08-13 08:37
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas