Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Kodeks pracy zamiast konstytucji, czyli o słoniach i mrówkach w mediach (felieton)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (32)
WASZE KOMENTARZE
Artyści lubią kontrakty, bo więcej zostaje w kieszeni.
Artyści lubią narzekać na system, gdy kontrakt się kończy.
Ludzie, którzy chcą pracować, pracują, niezależnie od formy zatrudnienia.
A narzekacze? Chcą mieć etat a nie pracę.
Fajnie, przekrojowo z wielu lat
Kim jest autor tego "felietonu" i dlaczego nie potrafi pisać felietonów? Dlaczego to się tak okropnie czyta i - przede wszystkim - co ma z tego wynikać?
Hint: nie gubimy wątków, ok?