Fenomen TVP, policzy ktoś ile w tej stacji w sumie jest pogodynek?

Od dłuższego czasu TVP nie nadaje wartościowych programów, tam jest zawsze lansowanie się kogoś w programie i muszą być gadające głowy.
W niemieckich tv pogodę czyta ten kto prowadzi "wiadomości" lub "głos".
Zatrudnianie kogoś by co pół h mówił dokładnie to samo jest dziwne.
W godzinę da się nagrać pogodę do wszystkich stacji w tym regionalnych.
No ale TVP potrzebuje do każdego programu/ anteny kogoś innego jak i innych grafik czy studia, jak to mówią, kto bogatemu zabroni.

Pogodynki to jeszcze pikuś, w zależności od redakcji czyli Wiadomości, Panorama, Region czy Info wejście na żywo/ relacje musi przeprowadzić "inny" dziennikarz i 4 dziennikarzy pokazywanych jest z tego samego miejsca, nie zdziwiłbym się gdyby też każdy ze swoją ekipą kamerzysty, dzwiękowca i oświetleniowca przyjechał.