Reklamy tych spółek, jeśli w ogóle, to powinny się pojawiać w mediach o największym zasięgu - niezależnie od ich linii programowej. Jedynym kryterium powinna być efektywność mierzona pomiarami sprzedaży egzemplarzy, oglądalności, zasięgu itd.

Pytanie brzmi czy spółka skarbu państwa potrzebuje się reklamować? to ona ma jakąś konkurencje na rynku? Pozycja takiego KGHM wzrośnie bo obejrzą jej reklamę Janusz i Grażyna?

Zależy jaka spółka. Jeśli działa w konkurencyjnym środowisku (np. Orlen, PZU, PKOBP itp.) to zapewne tak, w końcu także Janusz z Grażyną mogą chcieć ubezpieczyć samochód czy wziąć kredyt. Jeśli jest monopolistą - to pewnie w mniejszym stopniu, ale też można sobie wyobrazić reklamę: nie po to wybrać usługę spośród podobnych, tylko po to, by w ogóle podjąć decyzje o wyborze tej usługi - np. PKP reklamuje nie tyle przejazd ich pociągiem, co przejazd pociągiem jako rodzajem środka komunikacji, zamiast np. samochodem. Za to podmioty typu Polska Agencja Żeglugi Powietrznej rzeczywiście raczej nie mają potrzeb reklamowych.