Śmiać mi się chce, że nasi domorośli "eksperci" oceniają prowców amerykańskich. To tak jakby Janusz z komisu komentował politykę sprzedaży Bentleya.
Loel2017-11-06 08:49
00
Ostracyzm to spotkał Gibsona, bo nakręcił Pasję, która uderzała w wiadomo kogo.
A nie dlatego, że katował żonę i groził jej śmiercią?
dh2017-11-06 09:16
00
Dosyć powierzchownie potraktowany temat PR Netflixa - przecież oczywistym jest, że Netflix wiedział od dłuższego czasu co dzieje się z Kevinem Spacey, czyli wiedząc akceptował to - odcinanie się od aktora dopiero kiedy fakty wyszły na światło dzienne jest fałszywe.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Netflix podręcznikowo zareagował na zarzuty wobec Kevina Spacey, PR-owcy aktora nieudolni (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (27)
WASZE KOMENTARZE
Śmiać mi się chce, że nasi domorośli "eksperci" oceniają prowców amerykańskich. To tak jakby Janusz z komisu komentował politykę sprzedaży Bentleya.
A nie dlatego, że katował żonę i groził jej śmiercią?
Dosyć powierzchownie potraktowany temat PR Netflixa - przecież oczywistym jest, że Netflix wiedział od dłuższego czasu co dzieje się z Kevinem Spacey, czyli wiedząc akceptował to - odcinanie się od aktora dopiero kiedy fakty wyszły na światło dzienne jest fałszywe.