Oczywiście że klienci są "zadowoleni" Zwolnieni z Kauflanda pracownicy, zwłaszcza kasjerki, też będą "zadowolone". Wszystko dla satysfakcji klienta i zysku Zarządu.

Tja... zeskanowanie produktów zajmie mi z 10 razy więcej czasu niż zajmuje to kasjerowi bo oni zwykle wiedzą gdzie szukać kodu danego towaru.

To jest spoko usługa, chociaż jak dla mnie nie w takim celu w jakim firma sobie obmyśliła. Przede wszystkim dziękuję takiemu skanerowi można bez łażenia do jedynego czytnika cen w wielkim sklepie poznać cenę czegoś co nas interesuje. Bajzel w Kauflandzie to normalka, rzeczy są poroznoszone po całym sklepie ale i brakuje cen we właściwych miejscach. 2ga sprawa usługę Scan and Shop jako pierwsza wprowadziła w Polsce sieć Tesco. Ok 2015 roku. Na pewno było to w tych całodobowych hipermarketach Tesco Extra. Świetna rzecz.