Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Polskie Radio w hołdzie ofiarom katastrofy smoleńskiej szykuje specjalną ramówkę
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
Wszyscy wiedzą, że to była niesamowita tragedia i każdy ją przeżywał i przeżywa na swój sposób. Ale to co zrobili pisowscy działacze na stanowiskach, żeby tylko przypodobać się Kaczyńskiemu i innym partyjnym przełożonym, przeskakując w swoich pomysłach jeden drugiego, to nie było normalne! W Trójce można było m.in. wysłuchać mszy. W Jedynce również, ale innej. Nawet w Radiu dla dzieci mieli czytać wszystkie nazwiska ofiar, jak kiedyś wymyślił Macierewicz i z czym zrobili istny cyrk m.in. 01.09. na Westerplatte w Gdańsku. Po co? Wszyscy powariowali. W tym lizusostwie i wazeliniarstwie ku uciesze waszego wodza nie macie już umiaru i robi się z tego bardziej kabaret kto więcej, mocniej i bardziej (zapunktuje), niż godne uczczenie pamięci tych osób! Nie macie ani umiaru, ani wstydu.
Powinno się zwrócić szczególną uwagę na kompetencje osobiste i ich rolę w życiu innych ludzi. Na przykład kapitan pasażerskiego statku powietrznego powinien samodzielnie decydować o bezpieczeństwie przewożonych przez siebie pasażerów. Uleganie opiniom czy sugestiom osób trzecich, kompletnie nie znających się na problemach awiacji jest karygodnym błędem, a błędy w takich spawach mszczą się okrutnie. Chcielibyście być leczeni w dobie pandemii przez znawcę instalacji hydraulicznych, nawet praktyka łączenia rur PVC? A krajem może rządzić każdy, o warunkach lądowania i związanych z tym niebezpieczeństwami decydować - aktor ekranizacji powieści Kornela Makuszyńskiego?
Ów fenomen polega na tym, że przy tym wodzu znaleźli swą fortunę ludzie, którzy w innych okolicznościach nie znaleźliby nigdy okazji do znalezienia się u żłobu (władza, pieniądze, społeczny świecznik). Jest tam takich z dziewięćdziesiąt procent. Nie posiadają żadnych kompetencji i poglądów, tylko służalczą postawę wobec seniora (tu rozumianego jako lennika). Większość z nich pozostawiona sama zabije się sama własnym sprzętem AGD lub zastygnie w bezruchu zapominając oddychać.