Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Kolenda-Zaleska przerwała wywiad w „Faktach po Faktach” z posłem Porozumienia po słowach, że LGBT to nie ludzie
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (83)
WASZE KOMENTARZE
Bezczelność, przerywać wywiad z posłem RP. To jest cenzura i za coś takiego powinni stracić koncesję - i tu chodzi mi o sam fakt, tvn nie ma wyłączności na prawdę i nie ma prawa interpretować wypowiedzi posłów, żadne medium nie ma do tego prawa. Oni mają obowiązek nam przekazać co powiedział dany polityk, a my sami mamy to ocenić. Nie można przerywać wywiadu z posłem RP, bo mi się nie podoba co mówi. Został wybrany w demokratycznych wyborach i to jest pogarda do wszystkich jego wyborców. Ciekaw jestem czy Krajowa Rada Etyki Mediów powinna się tym zająć.
I jeszcze jedno, wszyscy znają angielski, ale może warto się cofnąć do klasycznego wykształcenia i przestać być idiotą? Może ta edukacja greki i łaciny miała sens? Bo już poprzekręcali znaczenia wszystkich słów i nie ma jak się przed tym bronić. Już chyba zabrakło słów, każdy obraził każdego wszelkimi dostępnymi słowami, już mieliśmy faszyzm, totalitaryzm, mordy polityczne. Nikt już nie rozumie co oznaczają słowa "media", czy "ideologia".
https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/ideologia;3913853.html
też go nie lubię, ale jakie to ma znaczenie? Zakaz wypowiedzi to forma represji. Masz mówić co chcemy, bo jak nie to ostracyzm? Kto tak robi? Czym jest tvn? Dla mnie tvn to symbol wypaczenia słów takich jak: dziennikarz, media. Tak się nie godzi, aby cenzurować wypowiedź Posła Rzeczpospolitej Polskiej, wybranego w demokratycznych wyborach i tu nie ma znaczenia z jakiej opcji politycznej jest poseł.