Czyżby marszałek Sejmu zaszkodził?

...widzę, że za Kasiunią nikt przy Żurawiej jakoś łzy nie uroni. W PAP - też dała się poznać z jak najgorszej strony. Patologia zupełna - skłóciła ludzi i tylko sobie stołek załatwiła pod hasłami NZZS Solidarności, którą to zakładową komórkę najpierw przy Brackiej założyła. Po co? Żeby bronić załogi przed złym zarządem, ale gdy Zarząd jej zaproponował kierownikowanie, już prawa pracownicze poszły w odstawkę...Tra-ge-dia. Skąd się tacy ludzie biorą, bez klasy, honoru i dystansu do siebie i roboty. Przecież na pracy się życie nie kończy... Jest rodzina, hobby, kino, dobra książka. ps. Ciekawe gdzie teraz wypłynie ten buszysty, farbowany łepek :)?

Klon Eski coraz bliżej. Teraz informacje będą o d... Maryni i disco polo. Ale bez znaczenia bo i tak już nikt Zetki nie słucha - to radio to już zombie.