Bosacka jest rewelacyjna. Dobrze się bawi podczas własnego programu, lubi życie, lubi siebie, ma poczucie humoru jak mało kto - to was w oczy kole. Bo wy jesteście sztywni i nauczycielscy- odtąd dotąd i nigdzie więcej.
Brawo Pani Kasiu. I mądre to i wesołe. Ja zawsze czytałam 'spis treści' na produktach, jeszcze zanim zobaczyłam program, bo wychodzę z tych samych założeń, co Pani. A ci co tak krytykują, to po prostu zburzyła im Pani ich dotychczasowy świat (niewiedzy). Ciasny, ale własny. Woleli nie wiedzieć. Nie ma to jak próbować kogoś uświadomić, że źle żyje, źle robi- oj, wtedy to będzie krytykował takiego uświadamiającego, oj będzie.
Pozdrawiam Pani Kasiu, tak trzymać i olać bandę zamkniętych poznawczo.

Czy jeżeli ja jem dietę w/g Instytutu im prof Ryszarda Lorenca w Krakowie (oni robili badania z biochemii organizmu 43 lata!!!!) i sprzedają już trzecie wydanie Poradnika Żywienie racjonalne człowieka w XXI wieku- polecam stronę: www.instytutirl.com.pl) i dzięki tej diecie wykryto ze wcale nie mam cukrzycy ani choroby Hashimoto- a leczyłam się około 30 lat na te niby zdiagnozowane: cukrzycę i problemy tarczycowe??? - to też mam płacić za plagiat Instytutowi???? (Przecież to myślenie biznesowe- poszumię i będę znana)....Zawsze jest tak, ze najpierw jest 1) interes prywatny....a kiedy jest ROZUM?

Takich programów jest mnóstwo w wielu krajach. Ten pozew jest pewnie kwestią osobistych zaszłości. Jeśli nie - świadczy o braku dystansu pani Bosackiej do siebie.

Oba programy są bardzo potrzebne, nie ma co się kłócić o formułę. Z mojego punktu widzenia Anna Guzik jest bardziej przekonująca, ma lepszą aparycję. Pani Bosacka zbytnio się "zagrywa", często nie panuje nad swoim głosem. W związku z tym polsatowski program jest nieco "lżejszy" w odbiorze. Jako aktorka, pani Guzik po prostu lepiej wykonuje swoje zadanie, pewnie ma też więcej dystansu do tego co robi ;)