Prasa2015-02-18
59

Karolina Korwin-Piotrowska po tekście o Durczoku kończy współpracę z „Wprost”. "Ubeckie prowokacje"

KOMENTARZE (59)

WASZE KOMENTARZE

Jej nie przeszkadzało dojście do kariery w ten sposób (bo w końcu ktoś ją chciał?) i dlatego broni?

Czy może sama ma na swoim koncie podobne excesy? A że kokaina sypie się tonami w tv, to chyba nikt kto przynajmniej trochę myśli, nie zaprzeczy...

haha2015-02-18 13:33
00

Każda okazja do wylansowania siebie jest dobra, więc i taką trzeba wykorzystać. Dziennikarz/dziennikarka z niej żadna, raczej "kronikarz rynku celebrytów" i mistrzyni PR własnego. A co Durczoka - żenada, jeśli się potwierdzi. W ogóle w TVN-ie widać takie toksyczne powietrze ;) Bo i Lis tam nieźle z ludźmi jechał, w swoim czasie.

aligator2015-02-18 14:06
00

W domu wszystkich moich "znajomych" nie ma woreczków po narkotykach i filmów zoofilskich, nie chodzę też w dwóch kapturach i nie barykaduję drzwi przed właścicielami mieszkań. Czy mam szansę na poprowadzenie "Faktów"?

trzecioświatowiec 2015-02-18 14:07
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas