Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Dziennikarka „Dziennika Gazety Prawnej” dostała „ostrzeżenie”, aby nie zajmowała się tematem
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (11)
WASZE KOMENTARZE
Cóż za okropne komentarze! Nikt nie dostaje takich wysokości regularnie, nikt! Ja dostałem raz od jakiegoś czubka i pamiętam, że to mnie bardzo przestraszyło. Człowiek się czuje, jakby ktoś mu cztery opony przebił w samochodzie. Nie bagatelizujcie, debile, bo na pierwszy rzut oka widać, że kłamiecie. Mówię Wam to w twarz: kłamiecie. Przypomnijcie sobie, że ten Słowak też najpierw dostawał ostrzegawcze SMS-y. Żeby było zabawniej, zostały wysłane tak, jak można było zrobić ze starej Nokii: sprawiały wrażenie, że to on sam je do sobie wysłał, o ile dobrze pamiętam!