Od dawna „stare wygi” mediów boją się internetu, bo nagle okazuje się, że ludzie nie chcą ich słuchać, czytać czy oglądać. Bańka telewizyjno prasowa pęka i dobrze. Ciekawe, czy pan Meller wyciągnie odpowiednie wnioski
Wow2024-08-04 09:47
312
To tylko dowodzi że ludzie mają dość tvnbis, dosc warszafki,obłudy zakłamania, celebrytów którzy kreują się na autorytety moralne i ekspertów we wszystkich dziedzinach życia. Pamiętam jeden odcinek gdzie wokół bandy piotrkowskich melletow i innej śmietanki wzajemnej adoracji siedział jeden jedyny ekspert z danej dziedziny i jego mina mówiła wszystko na wypowiedzi wspolsiedzacych. A swoją drogą skoro internet przemówił nt oglądalności to pytanie czy statystyki telewizji dla tego formatu są prawdziwe:D
Somebody 2024-08-04 10:11
2210
Bo Pan Marcin Meller jest 'dziennikarzem mainstreamowym' -> postacią wypromowana przez media "gównego" nurtu.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Tak ogląda się program Mellera w Kanale Zero. Wielki paradoks
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (25)
WASZE KOMENTARZE
Od dawna „stare wygi” mediów boją się internetu, bo nagle okazuje się, że ludzie nie chcą ich słuchać, czytać czy oglądać. Bańka telewizyjno prasowa pęka i dobrze. Ciekawe, czy pan Meller wyciągnie odpowiednie wnioski
To tylko dowodzi że ludzie mają dość tvnbis, dosc warszafki,obłudy zakłamania, celebrytów którzy kreują się na autorytety moralne i ekspertów we wszystkich dziedzinach życia. Pamiętam jeden odcinek gdzie wokół bandy piotrkowskich melletow i innej śmietanki wzajemnej adoracji siedział jeden jedyny ekspert z danej dziedziny i jego mina mówiła wszystko na wypowiedzi wspolsiedzacych.
A swoją drogą skoro internet przemówił nt oglądalności to pytanie czy statystyki telewizji dla tego formatu są prawdziwe:D
Bo Pan Marcin Meller jest 'dziennikarzem mainstreamowym' -> postacią wypromowana przez media "gównego" nurtu.