Smutne jest to, ze za chwile poleci kilka głów z plotek. Pewnie z Panem Świerkiem na czele. Następni w kolejce są wydawcy. Szczególnie męska cześć ma przekichane, bo im trudniej zajść w ciążę :-). Już obecnie nie ma wydań z Gdańska. Ekonomicznie ma to sens. Menadżersko pewnie tez, bo żaden szef nie lubi nie miec oka na swoje owieczki. I to jakby fakt. Skandalem jest podmiana Marty S., na własna małżonkę. Trzeba byc naprawdę turbo aroganckim, aby odwalić taki manewr. Jednak w tym wszystkim najsmutniejsze jest to, ze gosc ma do tego prawo. Bo takie jest niestety prawo szefa, ze otacza sie swoimi. Tu jednak chyba troche zabrakło dobrego stylu...

Kogo to obchodzi? Kto coś słyszał chociaż o jednej wymienionej w artykule osobie?
poszaleliście? Co to za bzdurna informacja?

Macgała dobija naTemat i WP. Szkoda ludzi :(