wymagał tylko profesjonalizmu...

Jeszcze z Durczokiem powinna odejść pani Marzanna Zielińska z Łodzi, która znęca się nad ludźmi...

W końcu dosyś tego szmacenia i upakarzania. Zarządzający myślą ,że są bogami, traktują miejsce pracy jak prywatny folwark ( w przypadku budżetówki ). Stosuje się zarządzanie przez z a s t r a s z a n i e . Segreguje się ludzi - uznaje sie tylko lizusów. Nie maja w sobie człowieczeństwa. Ludzie zażywaja leki i pracują - bo chcą żyć..Szmaci sie ludzi i wyciera nimi nogi. Mobbing jest na każdym kroku. Polak polakowi wrogiem - dyrektorzy są złośliwi, mściwi, chamscy. Ludzie na stanowiskach nie maja kultury- to jest żenujące.Mam nadzieję , że po tym i innym przypadku ludzie przestaną milczeć w sprawie mobbingu i zaczną mówić i zgłaszać do odpowiednich władz.