Drrrrryń! Tu minister, jeszcze kulturalny. Dawno nie dzwoniłem ale czekam na premiera. W kancelarii, za palmą. Chcę premierowi pokazać mój abonament.
40 i 42012-12-14 01:56
00
Czy, a raczej kiedy, geolog zamieni TVP w kamieniołom?
kant gigant2012-12-14 02:34
00
Staw w okolicy Woronicza pokrywa zielona, czerwona, różowa albo brązowa rzęsa. Pod rzęsą następuje skorumpiackie rozmnożenie szczeżuj, władających gliniankami poli-krabów. Poli-kraby do zwędkarskich poradników wyznaczają napływające z nimi roz-gwiazdy i kijanki. Roz-gwiazdy i kijanki nie podlegają weryfikacji na rynku konsumentów frutti di spagno. Podlegają kolejnym zmianom temperatury wody na skorumpiackich szelfach. Poli-kraby, w gustownym opakowaniu, zazwyczaj w teczce, wysyłają partię ośmiorniczek i jakiegoś SpongeBoba, a ten znowu upycha swoje roz-gwiazdy i kijanki w dobrze nawodnionej kałuży. Kałuża zaczyna wysychać. SpongeBobowe skorumpiaki pływały sobie spokojnie dopóki nie było wodomierzy. Teraz trzeba wystawić durszlak na sałatę miłośników poradników, opowiadając o wielkiej misji SpongeBoba w krainie latających żab. Meliorację glinianki można zacząć od publikacji atlasu spongebobów i skorumpiaków z przyssawkami. No i zadzwonić do "Gazety Rybaczej". Może odbierze Żwirek lub Muchomorek, który nie śpi na mchu pod paprocią?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Juliusz Braun: TVP powinna dostawać więcej z abonamentu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (69)
WASZE KOMENTARZE
Drrrrryń! Tu minister, jeszcze kulturalny. Dawno nie dzwoniłem ale czekam na premiera. W kancelarii, za palmą. Chcę premierowi pokazać mój abonament.
Czy, a raczej kiedy, geolog zamieni TVP w kamieniołom?
Staw w okolicy Woronicza pokrywa zielona, czerwona, różowa albo brązowa rzęsa. Pod rzęsą następuje skorumpiackie rozmnożenie szczeżuj, władających gliniankami poli-krabów. Poli-kraby do zwędkarskich poradników wyznaczają napływające z nimi roz-gwiazdy i kijanki. Roz-gwiazdy i kijanki nie podlegają weryfikacji na rynku konsumentów frutti di spagno. Podlegają kolejnym zmianom temperatury wody na skorumpiackich szelfach. Poli-kraby, w gustownym opakowaniu, zazwyczaj w teczce, wysyłają partię ośmiorniczek i jakiegoś SpongeBoba, a ten znowu upycha swoje roz-gwiazdy i kijanki w dobrze nawodnionej kałuży. Kałuża zaczyna wysychać. SpongeBobowe skorumpiaki pływały sobie spokojnie dopóki nie było wodomierzy. Teraz trzeba wystawić durszlak na sałatę miłośników poradników, opowiadając o wielkiej misji SpongeBoba w krainie latających żab. Meliorację glinianki można zacząć od publikacji atlasu spongebobów i skorumpiaków z przyssawkami. No i zadzwonić do "Gazety Rybaczej". Może odbierze Żwirek lub Muchomorek, który nie śpi na mchu pod paprocią?