chłopie, żeby tak samemu sobie kadzić tymi wpisami......masz bidoku parcie na szkło.

Po tak długiej przerwie z teleturniejami Krzysztof powrócił w wielkim stylu, przecież nie mogło być inaczej. Wielki profesjonalista i bardzo sympatyczny i uśmiechnięty człowiek, miałem kiedyś okazje spotkać go na koncercie który prowadził. Bardzo trafiony pomysł z tym Jocker-em tylko szkoda że nie leci na głównej stacji "Polsat" zamiast np. "Dlaczego ja". Kibicuje dla Pana Krzysztofa od dawna, nie ma w Polsce drugiego takiego prezentera który odnosi takie sukcesy i przede wszystkim utrzymuje się cały czas w czołówce najbardziej lubianych przez widzów. Ściągnąć przed TV taką ilość ludzi.... tylko gratulować.

Ibisz daje rade :) Najlepszy teleturniej jaki prowadził to była awantura o kasę, ale Joker też wymiata ;) Bardzo fajnie się to ogląda.