Oplaciło się jęczenie w kolorówkach, że jest " Biedną wdową smoleńską" i jak można było ją wywalić z Panoramy. To jej dali pracę w sniadaniówce, aby się wreszcie uciszyła. Do konca zycia gumowa lala bedzie jechać na smolenskiej tragedii, choć w domu nowy facet jest.

Miernota

Pani Joanno. Uważam krytykowanie czyjejś urody za poniżające. Jednak pani okrutnie się oszpeciła. Kiedy usunięto panią z Panoramy, cieszyłam się, bo moje dzieci bały się, że z telewizora wylecą pszczoły i też je pogryzą (!!!). A teraz pani robi nam psikutasa bez s. :( Po 18.00 mogłam je uśpić lub zająć na pół godziny. Ale rano nie ma szans, to czas wyjścia do żłobka. Błagam panią, czy pani lustra w domu nie ma?