Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Joanna Lichocka, Elżbieta Kruk i Krzysztof Czabański kandydatami PiS-u do Rady Mediów Narodowych
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (69)
WASZE KOMENTARZE
Już Siara wiedział kim jest Joanna Lichocka vel Ewa Szańska... Telewizyjny...
Piątek, 21 listopada 2008 r.
Bełkotliwa mowa, chwiejny krok… Tak zachowywała się w Sejmie posłanka Elżbieta Kruk z PiS. Czy to prawda, że jest pani pijana, czy ktoś panią pomawia? – pytali dziennikarze. W związku z tym, że co? Że miałam urodziny dwa dni temu? - bełkotliwym głosem odpowiadała posłanka. Po blisko pięciu godzinach, spędzonych przy kawie w sejmowej restauracji, Kruk opuściła budynek przy Wiejskiej.
Przed opuszczeniem Sejmu Elżbieta Kruk dostała instrukcje od liderów PiS, by się więcej nie pogrążała i nie odzywała. Opuszczała budynek otoczona szczelnym kordonem koleżanek i kolegów z partii i nie zdecydowała się dmuchnąć w przygotowany alkomat...
Za jakiś czas całe te towarzystwo rozniesie TVP w drobny pył.