Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Jerzy Owsiak musi przeprosić blogera Matkę Kurkę za nazwanie go „człowiekiem z marginesu”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
Jesli to nie jest prowok , to Matka Kurka to bloger / vloger / amatorski dziennikarz śledczy, który od dobrych kilku lat podnosi kwestię niejasności (jego zdaniem, miało byc bez hejtu, więc nie chcę tutaj determinować czy słusznych czy nie, za mało temat znam) wokół finansowania i rozliczeń związnych z WOŚP i Jurkiem Owsiakiem.
W największym skrócie, z tego co rozumiem, zarzuca mu, że wielokrotnie unikał upublicznienia dochodów i źródeł finansowania Złotego Melona (firma powiązana z WOŚP, a będąca własnością Owsiaka), a także wyprowadzanie dużych sum z WOŚP przez Owsiaka - do swoich "bocznych" interesów oraz rodziny. Robił śledztwo w tej sprawie i wielokrotnie publikował zgromadzone w jego trakcie dowody i materiały. To z kolei wywołało bardzo żywiołowe reakcje ze strony Owsiaka i osób wspierających WOŚP.
Na ile materiały i dowody są wiarygodne - ciężko mi odpowiedzieć. Natomiast doszło kilkukrotnie do obrzucenia się błotem przez obie strony, w wyniku czego obie strony wytaczały procesy drugiej. Obie strony przegrywały i miały zasądzane grzywny. Ten akurat artykuł dotyczy procesu przegranego przez Owsiaka. Przegranego prawomocnie i uprawomocnionego - stąd też zmuszony był umieścić ten materiał wyrokiem sądowym.
To tyle - starałem się być maksymalnie obiektywny i bez hejtu ;-)