W podręcznikach historii wymienią Tuska obok Kazimierza Odnowiciela, jako wielkiego budowniczego infrastruktury.

Jestem zwolennikiem tezy, że media publiczne należało zmienić. Tyle tylko, że na lepsze. Nie mówię tylko o narracji, zakorzenieniu wydarzeń wpewnym szerszym kontekście i prawdzie, bez przeciągań w lewo i prawo. Ale także chodzi mi o warsztat. Jeśli szefami działów zostaja osoby, które nie miały nigdy pojęcia o telewizji czy radiu, to o czym mowa?
Jeżeli młodzi prezenterzy i prezenterki (są na szczęście cztery wyjątki z nowego zaciągu), mają problemy z poprawną polszczyzną i powiedzeniem zgodnie z zasadami dwa , trzy zdania, to o czym mówimy?

Jeszcze jedno, w wiadomościach tak radiowych, jak i telewizyjnych Polska jawi się jako najważniejsza i samotna wyspa. Niestety tak nie jest, a wiele spraw dotyczy nas, Polaków, ale niestety nie dowiemy sie o tym z mediów.

Jeszcze jedno, na próżno staralismy się zaintersować historią zamykanej KWK Krupiński. Nikt z mediów publicznych, ano komercyjnych nie chciał wspólnie zainteresować się tym wątkiem. Dla jednych (publicznych) było to w uderzenie w rząd (PiS obiecywał w kampanii, że żadna kopalnia nie zostanie zamknięta), dla innych (komercyjni) było to niewygodne, gdyż przejęciem wspomnianej kopalni jest zaintersowany kapitał obcy. I kółko się zamknęło.

A gdzie jest rzetelne przekazywanie wiadomości? Gdzie zwykli ludzie, którzy są coraz bardziej zagubieni w gąszczu prawd i tylko faktów, oraz uczciwych wiadomości. Cóż, czasy są niby inne a wciąż jednak takie same. Pozdrawiam forumowiczów i redakcję WM.

Po reakcji i nasilonej działalności trollińskich #dojnej zmiany widać wyraźnie, że nerwy puszczają. Łajba pod banderą pis nabiera wody.