"...żeby kpić, parodiować, oceniać trzeba samemu udowodnić, że jest się lepszym, mądrzejszym..."
Oznacza to m.in., że przed wejściem na scenę każdy kabaret powinien przejść gruntowną i bezpardonową lustrację! Skoro śmiejecie się z polityków, dziennikarzy...itp. najpierw sami udowodnijcie (najlepiej na piśmie!) że jesteście lepsi!!
Precz z kabaretami! Koniec z pastiszem wszelakim! Dość parodiowania!

P.S.
Mój manifest dotyczy tylko sytuacji gdy ktoś śmieje się ze mnie. W pozostałych sytuacjach mój dystans do siebie jest przeogromny :)

pan jarek imie ma dość słabe i pokazał jeszcze inaczej swoją słabość, uważa sie za gwiazde telewizji po tym jak go na uczelnie zapraszają. Jest to jednak fikcja panie jarku jak jeden z przedmówców napisał jest pan drewniany i bardzo schematyczny przewidywalny i zgadzam sie ze słowami ze brak panu dystansu do siebie, wiele razy pan ironizuje z innych pozorując wyluzowanego a o sobie dość delikatnie ale fakt bardziej moglo by byc strasznie. Podzielam zdanie że czas zająć sie czym innym moze powrót do zasciankowej telewizji na śląsku ???

Kuźniar - weź Snickersa, bo zaczynasz strasznie gwiazdorzyć