Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Jarosław Kuźniar (TVN24): Dziennikarstwo to zawód podwyższonego ryzyka
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (53)
WASZE KOMENTARZE
Szkoda Kuzniara na te tabloidowe Poranki....tyle lat i ciagle w tym samym miejscu...w ogole facet sie nie rozwija...nie dziwie sie, ze ma dosc. sprowadzaja jakiegos cieniasa piaseckiego z konkurencji, a swojemu gow..o. Upokorzenie...
Bardzo dobry DZIENNIKARZ. Kiedy rozmawia z kimś, to okazuje mu sympatię. Widać, że lubi swoją pracę.
Pozdrawiam Panie Jarku !.
Prawda jest taka, że internet fb i inne społecznościowe g... to wielki smietnik, gdzie każdy wylewa swoje złości, niepowodzenia, odreagowuje stres.... Konia z rzędem temu, kto nikogo nigdy za nic nie skrytykował, nie obraził, niezwywyślił... Wystarczy popatrzeć co pisze się na temat dziennikarzy, prezenterów, że taki i owaki - teraz podczas Euro plują na komentatorów, że seplenią, że się mylą, że tacy, że owacy... ehhh... szkoda słów...
po prostu Polska to Naród z kompleksami a zakompleksieni uciekają do internetu i i tam szkalują... Każdy tylko złorzeczy, opluwa... Ja szanuję pracę wszystkich, od sprzątaczki po dziennikarza, prezentera, wydawcę, komentatora, dyrektora, prezesa. Najłatwiej tylko na wszystkich psioczyć i mądrzyć się, tylko mało kto z tych psioczących zastanawia się nad sobą....
Najpierw należy być krytycznym w stosunku do samego siebie a później oceniać pracę innych... Panie Jarku! Szacun za te poranki, wstawanie razem z kurami, optymizm mimo, że żyjemy w szambie zwanym perfumerią... dużo zdrowia Panu życzę bo ono jest najważniejsze...