Czy pan Kaczyński pamięta jakprzed latybłagano inwestorów zagranicznych o ratowanie polskiej prasy? Dzisiaj tysiące mają pracę, a jak koncerny wycofują się z Polski toci ludzie będą mogli zasilić firmy ochroniarskie i biedronki. Czy tego chcecie?

Nie ma o czym gadać. Ten koleś żyje w jakiejś równoległej rzeczywistości.

Też chciałbym mieć takie loty...

No tak, tania socjotechniczna ideologia. Elementarna uczciwość, której oczywiście brak nakazywałaby najpierw swoje szeregi zdekomunizować, odagentowić , aby czegokolwiek oczekiwać od innych. Poza tym państwowe media to jest zbędny koszt i zwykłe socjotechniczne narzędzie propagandowe - zresztą wyjątkowo szkodliwe z czego występujące w nim kukiełki sobie zdają sprawę, a mimo to już nawet bez odbicia w lustrze nadal to robią i to z premedytacją.