KOMENTARZE (13)
Coś się tym reporterom pomyliło. To nie próba uciszenia krytyki w mediach. To próba uciszenia szkalowania w w mediach. Taki szczegół.
Halo! Reporterzy bez granic - pozwy Michnika pamiętamy?
Czyli pismacy sądzą, że mogą bezkarnie pisać, co chcą, chociaż i tak są w stanie wysmażyć jedynie mokre kapiszony? Kolejna "nadzwyczajna kasta"?
Reporterzy bez Granic o zawiadomieniu prokuratury przez Kaczyńskiego ws. tekstów „Gazety Wyborczej”: to autorytarne metody
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (13)
WASZE KOMENTARZE
Coś się tym reporterom pomyliło. To nie próba uciszenia krytyki w mediach. To próba uciszenia szkalowania w w mediach. Taki szczegół.
Halo! Reporterzy bez granic - pozwy Michnika pamiętamy?
Czyli pismacy sądzą, że mogą bezkarnie pisać, co chcą, chociaż i tak są w stanie wysmażyć jedynie mokre kapiszony? Kolejna "nadzwyczajna kasta"?