I tyle jest wat na rynku ten człowiek i jego dziennikarska (przepraszam za wyrażenie) oferta. Na jego miejscu zmieniłbym zawód, bo nowych reżimowych mediów już nie będzie, obecne go wypluły, a w komercyjnych nikt tego głupka nie zatrudni.

Widać u kogo ma poparcie jego wizja świata. Ludzie raczej mało zarabiający skoro się nie dzielą ze swym idolem czyli życiowe sieroty

Czy sie go lubi czy nie to Patronite juz zdominował rynek twórców. Na zrzutce tego typu projekty nie są w stanie zebrać kasy. Wystarczy popatrzec na nauka to lubie, projekt z wielkim potencjalem, za kila tys ...