Buzuje,fakt,ale tam to bardziej jest gra,udawactwo,celowo piszę"ctwo";oczywiście konsekwencje...można rzec,że taki satyryczny program też pod to podpada,ale...Iskra;hm...a jeśli to ta iskra,która powoduje tragedie i spala dorobek życia?NO wiem,nie ona,tylko ogień,ale iskra
podsycana i w złym miejscu rzucona.Tu dochodzą intencje też. NO wiem,róznie oceniane tak jak jego programy. jedni tę iskrę zobaczą,drudzy nie,różnie wykorzystają;ktoś powie,to tylko program. Zresztą i w przypadku tej decyzji można spytać:po co,to tylko program. Ale nie wszystko,co ma iskrę czy jest charakterystyczne, jedyne w swym rodzaju, jest dobre.
Ciekawe, czy np.wpis "Hm"jest podsycony taką iskrą,czy sejmową,czy inną;no wiem,że oczywiscie wina Kaczora,ale...
Kurczęniezmiennie mnie zastanawia, choć szkoda na to czasu i zdrowia,że ludzie,którym nie przeszkadzało dno w mediach przed 2016,albo którzy uważają tamto dno za coś dobrego,albo dopuszczalnego,bo nam bliższego,bo swoją misję,rolę spełnia,teraz tyle piszą o dnie,zresztą nic merytorycznego za tym nie idzie. Ilu z nich wie o czym pisze? Oczywiscie wiem,że te same pytania można skierować do prawej i każdej strony;nie robię tu symetrii,ale można jak najbardziej,nieraz trzeba je stawiać.
Kurka siwa pod takim tematem tyle stron?dziiiiwne,ale nie aż tak,jak pod niektórymi.Poza tym wiadomo,nie ilość...acz ilość wazna;no zależy dla kogo,niemniej...

Czekaj, już Cię tam czekają...:) sam pójdziesz, czy będziesz czuć, że chcą po Ciebie przyjść, że w zasadzie już jesteś zaaresztowany nawet jak nie jesteś.
NIe ma co postponować psychicznego mentalnego poczucia wolności, zniewolenia, nawet,gdy ktoś na wolności,karuzeli w pracy,zabawie,w pracowni,bibliotece, w domu;ale to co dziś wygadują wypisują przeróżni. MOże nawet taki Kuba to pikuś przy tym, nie wiem,czy to słuszna decyzja, nadal, choć jakaś część mnie jak najbardziej ją popiera...jeszcze mnie wiadomo o co posądzą...ale sam sobie nagrabił,choć jak wiemy "prawdę rzekł","satyrę robił","prowokował","parafrazował" i "misję miał miauuuuu"...a że wyszedł z tego kwiiiiik przepraszam inteligentych przedstawicieli tego odgłlosu,też ssaki...
Zwykle się mówi: pokazywać takich co i rusz nie ruszać,to wystarczy. Hm...rozgłos miał mały, kiedyś był bardziej znany, no wiem,zależy dla kogo;kiedyś rożne rzeczy robił.Zobaczymy co dalej.
No wiec odbuduj,ale możesz nie mieć szansy,nie życzę. Z drugiej strony nie uśmiecha mi się mitologizowanie więźniów i więziennych użytkowników cel...choć są próby, na razie głównie z przyszłymi ewentualnymi...ale poprawa wizerunku więźniów,którzy chcą poprawy, którzy nbie są tacy źli,albo nie odpowiadają stereotypom o więźniach,by empatia działała,a oni mieli większe szanse,jest potrzebna;zwłaszcza,gdy weźmiemy niewinnych,albo tych,co czekają na procesy za kratkami po parę miechów-lat. Ale i tu są baaaardzo rożni,to przyznać trza.
NIe postponuję też prawa do reakcji, protestu,słusznego z zasady, albo w danym wypadku, lub nie,i też wiadomo,zależy wg.kogo. Ale choć słowo "ciskać"nie jest najlepsze, akurat tu pasuje niestety.
Cóż,gdzie byli ci oburzeni, gdy aresztowano,prześladowano wyrzucano z mediów dziennikarzy przez poprzednie lata,władze...Może też uznali:"pociskają się i tyle"może nie uznają,że tak było,albo uznają,że wtedy to słusznie;wiadomo,zajmowali ramówki, itd. NIc nie poradzę,słowo pasuje,bo tu najmniej o wolność i prawa odbiorców i dziennikarzy-rza-człowieka idzie. No wiem,że prywatna stacja,dlatego swoje wątpliwości mam, ale cieszę się. Choć możliwe,że za tydzień,dwa będzie po "teatrze zawieszeniowym",albo uznają, że kara minęla;a może "Kuba"coś zrozumie? Nadzieja wiecznie żyje.

Pawlicki wyleciał. Okazja,by dowalić tym służalczym z pisu była przednia...:) że sami swoi itd.ale na refleksję i serio reakcję też.
Można spytać, czy wartość całej pracy danego dziennikarza i jego wkład w oglądalność,wizerunek,jakość stacji,czy pasma jest więcej warta niż ten czy inny powód...no ale nawet w tym pytaniu się kryją dylematy,poza tym wiaodmo bilans bilansem,a jeden odważnik...acz tu mamy do czynienia jak zawsze? z czymś dużo mniej wymiernym,niż rzeczy na wadze.cyferki. Dla innych oczywiste na korzyść,niekorzyść.
nO,ale że polsatowcy zostaną sługami pisu...:D albo zbyt pokornymi...
bardzo różne są poranki czy wieczorne programy w polsatnews;bardzo bardzo rózne i niemało dobrego można onich, choć pewnie ktoś teraz też się oburzy wielce. Ale niektóre coraz bardziej przypominają ostatnie wyczyny "Kuby"oczywiście nieporównywale,poza tym nie to samo,głównie to z doboru przeglądu prasy czy autorskich felietoników wynika, ale...no,ale tu wkracza kwestia granicy;bycia przed,za...oczywiście przy założeniu,że ona jest i gdzie;no i konwencja programu. warto przypomnieć jeden wpis,w którym czytelnik mówi o niektórych programach "Kuby",gdzie przeginał. Ciekawe,ilu z chwalących jego programy ten czy ów widziało odcinek. POmijam,że ktoś broni z zasady,że za to czy za krytykę władzy, czy tej władzy,się nie wywala.Pomijam,nie lekceważę.