Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Jaki model mediów publicznych ma sens w 2013 roku (wideo)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (8)
WASZE KOMENTARZE
Powiatowa egzekutywa partyjna działaczy dwóch partii, którzy w opłacanym przez podatników czasie swojej pracy popierniczyli sobie nie-na-temat. Modelu mediów publicznych nie było, nie ma i nie będzie. To tylko cienka zupka z gęsto pływającymi w niej, trzeciorzędnymi politrukami, próbującymi uzasadnić swoje istnienie w TVP (o radiu nie było nawet mowy). Klasyka realnego socjalizmu schyłkowego Gomułki. Te politruckie kukiełki podskakujące na każdy telefon swoich partyjnych szefów ciągle mają wrażenie, że ktoś kupuje ich bełkot. Oficjalny komunikat Biura Prasy i Propagandy Mediów ppppPublicznych - odbyła się pożyteczna wymiana poglądów i doświadczeń pomiędzy zasłużonymi przodownikami telewizyjnego trudu. Ocenzurowano - zasłużonymi w miltiplikowaniu długów spółki Skarbu Państwa.
Semen jak zwykle grubo i z mostu. Ci ludzie stracili już orientację w zakresie podstawowych znaczeń i pojęć.
A gdzież to prez. Kwiatkowski? Tyle ostatnio ma do powiedzenia o TVP. Nie zaprosili czy z zaproszenia nie skorzystał?