Zdecydowaną większość całej oferty programowej oglądają mieszkańcy małych miast oraz terenów wiejskich, czyli można wywnioskować też grupę widzów. Pokazuje to jeszcze, że osoby nie oglądają nigdy TVN, ale nie mają do niego wcale dostępu lub nie wiedzą że mogą mieć dostęp do tej stacji telewizyjnej. Gdyby też osobą z tych terenów odebrano badziewie jakim są w większości TVP1, TVP2 oraz Polsat - bardzo mogłaby ogólnie spaść oglądalność tych stacji telewizyjnych, które zawsze swoją oglądalność zawdzięczają przede wszystkim właśnie mieszkańcom z takim terenów naszego kraju.

Przepraszam za błędy w jednym ze zdań - "Pokazuje to jeszcze, że osoby nie oglądają nigdy TVN, ale nie mają do niego wcale dostępu lub nie wiedzą że mogą mieć dostęp do tej stacji telewizyjnej." - powinno to mniej więcej być napisane, że "Pokazuje to jeszcze, że osoby takie nie oglądają nigdy TVN - nie mając do niego wcale dostępu lub nie wiedzą że mogą mieć dostęp do tej stacji telewizyjnej.".

No ale według Życia na Gorąco oglądalność spadła o 2 mln heh a tu 300 tys, ach ta brukowa prasa :)