Problemem jest brak wiedzy w społeczeństwie co to jest cyfrowe radio dab+. Wiele osób uważa że to radio FM z wyświetlaczem… spotkałem się z takimi opiniami u znajomych. Brak jakiejkolwiek akcji promocji nowego standardu radia i daty wyłączenia FM, a kiedyś to nastąpi, powoduje zamieszanie i niepewność nadawców co do przyszłości…

DAB+ niczego nowego nie wnosi poza rozmnożeniem stacji radiowych nadających ten sam repertuar. Zatem wiedza w społeczeństwie nie jest tu do niczego potrzebna. Radia się słucha a nie zajmuje bajerami w odbiorniku, którymi się popodniecasz może 2 dni, a potem o nich zapomnisz.

Mam odbiornik z DAB, UKF , Internetem oraz FM w jedynym więc mogę sobie wszystko porównywać. Uważam, że DAB odbiera lepiej niż UKF. Nie wracam do UKF, słucham wszystko w DAB lub z netu, Dla mnie to UKF jest przeżytkiem, bo ma zbyt ubogi wybór stacji w porównaniu z netem. Dziwię się jak można jeszcze przy tym obstawać.

Jakbyś miał odbiornik wysokiej klasy, a nie pierdziawkę, to byś się nie dziwił. Przepływność stacji w DAB+ jest na tak żenująco niskim poziomie, że wycinane są przez kompresję istotne dźwięki w delektowaniu się muzyką.

Uważam, że powinno się iść w budowę sieci 5G i nielimitowanego, mobilnego, taniego internetu. Wtedy liczba stacji radiowych czy telewizyjnych będzie mogła być nieograniczona i trzeba będzie jakością merytoryczną powalczyć o słuchacza/widza. Bez żadnych regulacji KRRiT czy podobnych.

Internet istnieje, tylko tam młodzież nie słucha radia a korzysta z portali streamingowych. Rozgłośnie w internecie znaczenie mniej zarabiają na reklamach niż na UKF-ie i w DAB+. Radio nadawane w internecie jest tańsze, ale potrzebujesz pośrednika, który sprzeda twoje reklamy. Na pewno nie będzie opłacało się samemu sprzedawać reklam, jeżeli masz tylko jedną rozgłośnię internetową. Musisz ofertować parę kanałów tematycznych, aby zaistnieć. W DAB+ jesteś jednym z 100 programów, w internecie jednym z 20.000 – 50.000 kanałów z całego świata.