Wszystko fajnie, tylko zasięg fatalny i to zniechęca do słuchania. Radio w XXI wieku powinno być łatwo dostępne. A zwłaszcza radio cyfrowe, które ma być krokiem naprzód względem FM. Nie mówiąc już o jakości, gdzie wg wytycznych Zielonej Księgi bitrate powinien mocno przekraczać 100 kb/s. Ten format miałby potencjał i zwiększyłby konkurencyjność, ale uśmiercają go właśnie takie niedostatki. Szkoda.

Za komuny też ciągle "eksperymentowano" z rzeczami normalnymi w świecie. Pamiętam np. eksperyment z inną liniaturą zeszytów od języka polskiego - tzw. "zeszyty fińskie". W ogóle czymś się obecna Polska różni od PRL-u? Poza tym, że trudniej o pracę i że zniszczono polski przemysł?

Południe Lubelskiego nie ma zasięgu dab +. Nikogo to nie obchodzi