Niestety DAB+ ma w Polsce pod górkę ale to wina rządu polskiego gdyż nie stworzył na czas muxów takich jak w DVB-T wtedy by nabrało to sensu gdyby FM stopniowo wyłączano tak jak zrobiono to w Norwegii .
Zdecydowanie jest potrzebne wyłączenie FM z jednego prostego powodu a jest nim zużycie prądu kosztem jednej częstotliwości dla jednej stacji są to koszta wysokie nie mające nawet porównania z DAB+.

Nawet najbardziej rozwinięte i uprzemysłowione kraje zachodnie nie rezygnują z emisji na UKF. A koszty energii? Nadajnik FM ma zasięg max 60-70km, a DAB+ jakieś 20km, więc trzeba użyć ich więcej, aby pokryć sygnałem ten sam obszar. Na dodatek, w razie awarii nadajnika FM tracimy jedną stację, a w przypadku DAB+ cały multipleks i powstaje dziura radiowa wielkości powiatu