Toczą się dyskusje, czy tanie = bezczynszowe. Nie wdając się w definowanie znaczenia słowa "bezczynszowe", wydaje się, że to jest sposób na oszczędności, pierwszym, podstawowym warunkiem jest współpraca między sąsiadami, dzielenie się obowiązkami i zrozumienie wzajemnych potrzeb. Wówczas można uszczknąć parędziesiąt zł co miesiąc, może sto kilkadziesiąt. W Warszawie niemal symbolem bezczynszówek stał się Klijańczyk, wybieram się na dni otwarte, żeby sobie to wszystko przekalkulować.

Dobrą lokalizacje będą miały nowe mieszkania w Miasteczku Wawer, mieszkania z widokiem na las, nie w centrum Warszawy, ale z bardzo dobrym połączeniem komunikacyjnym. Ceny mieszkań zaczynają się od 5850zl za 1m2m, niektóre sa już zarezerwowane, ale sporo jeszcze jest wolnych http://www.miasteczkowawer.pl/

Jeśli chodzi o Warszawę to zdecydowanie warto postawić na okoliczne miasta. Dojazd na przykład z Marek jest świetny, okolica bardzo ładna. A ceny mieszkań to chyba połowa tego, co w Warszawie, więc można sobie pozwolić na więcej.