Okazji cenowych? O czym wy mówicie.... Nie ma czegoś takiego... Ceny rynkowe są rekordowo niskie, można fajnie zainwestować, ale wszystko wymaga wyłożenia środków. To co pokazujecie jest dobrym przykładem - Radzymin jest tańszy i jednak Akacjowa Aleja to porządne osiedle. Stolica nie daje takich warunków.

Akacjowa Aleja, Radzymin, tam mieszkam od pół roku. 150 tysięcy dała nam oszczędności wyprowadzka z miasta. Powrotu do stolicy sobie nie wyobrażam. Ogólnie mieszkanie w czymś, co nie jest wiecznie zakorkowane, to na prawdę prawdziwa przyjemność.

Nie kupować mieszkania - jeśli pod inwestycję, to JARTOM i najlepiej SSE, ewentualnie okolice dużych miast. Szukajcie nieruchomości komercyjnych - w ten sposób szanse na dobrą inwestycję są dużo większe.