Jak obiektywny dziennikarz może wydawać takie opinię . Ma przekazywać informacje a nei wyrażać swoje opinię . To tak by wygłądało , że jest za PO . A dzięki tej frakcji politycznej jest nędza z biedą . Gorzej jeszcze w Polsce nie było . Szukam pracy i powiem szczerze umowy śmieciowe to standard . Taki los nam przygotował daremny rząd. Tylko idioci na ten rząd głosowało . Koleśostwo

Palasinski oczywiscie jest zbyt tepy, zeby zajarzyc, ze swoim wpisem jedynie jeszcze szerzej otwiera drzwi do totalnej mlocki medialnej i fizycznej. I on, jako pierwszy, moze pasc jej ofiara. Bo teraz, byle szmul i karczycho, nie podzielajacy higienicznych obiekcji Jacusia, moze go wziac pod zablocone obcasy. Werbalne, a nawet fizyczne. I np. zje.ac go od niedomytych zydlakow, starych dziadow, TVN-owskich swin, sprzedajnych kur... (katalog okreslen moze byc w odniesieniu do naszego obiezyswiata niezwykle szeroki). A w tego typu zapasach w blocku, nasz proeuropejski cwiercinteligent nie bedzie mial najmniejszych szans z kibolskim Marianem, ktoremu sam dal zaproszenie do chamskiej bijatyki, zyrujac jego agresje. I ktory nie bedzie bawil sie w wywijasy semantyczne, tylko Jacusia pociagnie na ulicy z glana. A wtedy, Palasinski, bedzie nie tylko starym, rozmemlanym i zalosnym kabotynem na rzadowym zoldzie i ze sztucznym uzebieniem, sponsorowanym "by UE", ale rowniez autentycznie i po polsku szczerbatym dziadyga, znacznie bardziej odrazajacym od "niedomytego PiS-u". To co, Mr. Jack, zaczelismy juz prawdziwa naparzanke? Jest pan gotowy na konfrontacje "free for all"? Bo cos mi sie wydaje, ze potem bedzie skowyt, gdy w centrum Warszawy ktos rozpozna Jacusia i publicznie zrobi mu zjebke od lysych frajerow, starych palantow i niedomytych szczurow ryzego oszusta, by poprzestac na gornej polce z Jackowej retoryki. A przypuszczam, ze wtedy, na odwolywanie sie do inteligenckiego, kulturalnego dialogu po wlosku, ze starbuniem w wypielegnowanej dloni bedzie zdecydowanie za pozno...

Jak ktoś powie co naprawdę myśli na jakiś temat, tzn. nie jest poprawny politycznie to od razu chcą niektórzy go ukrzyżować. Patrz Cimoszewicz i wypowiedz o ubezpieczeniach osób poszkodowanych w powodzi, Bieńkowska o klimacie. Szczerość nie jest w cenie, liczą się tylko pozory.