Zapamiętajcie te pisowskie nazwiska: Czabański, Bubula, Lichocka, Gliński, Sellin, Kruk, Kurski, Stanisławczyk, Lisicki, Pyza, Karnowscy, Feusette, Zaremba, Hejke, Sakiewicz, Gmyz, Wróblewski, "Rycerz", Pilis, Chmiel, Skowroński, Wolski, Ziemkiewicz, Paczuska, Rachoń, Jachowicz, Wikło, Lichota, Holecka, Porzeziński, Pawlicki.

Zarzucanie takich rzeczy tak doświadczonej w badaniach telemetrycznych firmie jest dość dziwne. Bo niby jaki cel Nielsen miałby w tym, aby zaniżać wyniki?

Orange Sport wkrótce zniknie z polskiego rynku telewizyjnego. Zastąpi go inny kanał. Być może będzie nim FOX Sports. Pytanie tylko, czy amerykańska stacja będzie w stanie stworzyć ciekawą dla polskiego widza ramówkę w sytuacji, gdy prawa sportowe są obecnie podzielone między funkcjonujące na naszym rynku podmioty i wiele w tej kwestii do połowy 2017 roku się nie zmieni. O OS, jego potencjalnym następcy i konkurencie, który również ma dużą chrapkę na przejęcie pomarańczowej stacji przeczytacie tu http://tjaszczuk.blogspot.com/2016/03/walka-o-orange-sport-czy-eleven-wygra-z.html Zapraszam do lektury.

spisek!pokazac czarne skrzynki ogladalnosci. to wina smoleńska!