A nie lepiej zlikwidować inne kanały, a zostawić tylko TV PiS? Następnie wprowadzić ustawę, że telewizor będzie podłączony do osobnego licznika, a oglądalność liczyć na podstawie zużycia prądu produkowanego z polskiego węgla? A potem wprowadzić porawkę - prąd na inne potrzeby popłynie do mieszkania, jeśli aktywny będzie licznik tv. W ten sposób ci , ktorzy czytają Wyborczą przy lampce, będą zmuszeni ogldać TV PiS.

W sprawie tego fałszerstwa PiS powinien zorganizować wysłuchanie w Parlamencie Europejskim, takie jak organizował w sprawie "sfałszowanych" wyborów.

Od paru lat tym piszę, że Nielsen liczy osoby przed TV, a nie osoby oglądające TV i to wszystko na kilkuset gospodarstw domowych za wagon pieniędzy. Reszta grzechów powyżej.