Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Jacek Kurski: nie ulegnę fake newsom ws. „Jaka to melodia?” i seriali, TVP traci na oglądalności tak jak nadawcy komercyjni
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (25)
WASZE KOMENTARZE
Ma racje!!!po co płacić pośrednikowi?za nic nie robienie!
prezes kurski jest totalnym ignorantem rynku telewizyjnego. Nie ma pojęcia jak jest skonstruowany świat telewizyjny. Bredzenie o "pośredniku" jest tego najlepszym dowodem. Otóż nie jest to "pośrednik" , tylko producent programu. Tenże producent ma 20-letnie doświadczenie, bardzo bogate archiwa i wyspecjalizowany zespół do produkcji programu. I telefon-który odbierają managerowie gwiazd muzycznych. Kurski nie ma ani zespołu, ani wiarygodności, ani wiedzy, ani umiejętności. Utopi ten program jak każdy inny. A jeżeli postawi sobie za punkt honoru samodzielne wyprodukowanie formatu, to jego koszty będą wielokrotnie wyższe niż aktualna produkcja. Oczywiście poukrywane w innych produkcjach, ale muszą być wyższe. To mi pachnie jakaś zemstą, bo gdyby iść tropem myślenia Kurskiego to seriale Lampki i Łepkowskiej też powinien geniusz kurski przejąć. Po co płacić pośrednikowi. Tylko jakby się "M jak milość" spiepszyło, albo :Barwy szczęścia" - to by się błyskawicznie spadło do drugiej dziesiątki stacji telewizyjnych.
Z tego samego powodu, dla którego idziesz do dekarza, by zrobić dach, a nie robisz tego sama.
A przecież byś mogła, czyż nie? Przecież tak, jak dekarz masz dwie nogi i dwoje rąk? Czemu więc nie kładziesz więźby sama?