Największym i zarazem najbardziej przydatnym plusem wyłączenia komentarzy przez Interię jest trwałe pozbycie się pewnych codziennie wyróżnianych komentarzy, które swą monotematycznością były już po prostu męczące.

Na szczęście zniknęły one wraz z wyłączeniem komentarzy. Wielkie brawa dla Interii za ten od dawna wyczekiwany krok.

Okazuje się że nie trzeba mieć kursu fryzjerskiego skończonego i pracować w zakładzie fryzjerskim by grzywkę skrócić!

Dlatego już nie wchodzę na Interię, bo dla mnie nie treści były tam ważne ale reakcje ludzi a emotikonki są dla analfabetów, co to zdania sklecić nie potrafią - nie mówią nic. Czy na tym ma polegać dziennikarstwo 21 w? Przecież to ludzie stanowią wartość dodaną a nie często niskich lotów artykuły.