Może w ogóle przestawmy się na porozumiewanie za pomocą emotikonów, zdelegalizujmy język. Będzie łatwiej, wygodniej, oszczędniej, same plusy. Ludzie będą ewoluować w kierunku stania się ubezwłasnowolnionymi amebami, ale przecież o to chodzi, czyż nie? Rynek gazet i czasopism został kompletnie zaorany, można by rzecz: misja wykonana. Pozostały tylko infantylne portaliki pseudo informacyjne, których treści pełne półprawd i wypaczeń trzeba weryfikować w kilku miejscach, płodzone pod szablon przez jakichś gówniarzy z sianem w głowie szumnie zwanych dziennikarzami. Pytanie tylko, czy ktokolwiek jeszcze zadaje sobie taki trud? Taka optymalizacja i "rozwój" (bo w korpo bełkocie pod rozwój można podpiąć wszystko) pozwala na publikację tekstów pełnych błędów, literówek, bo na korekcie też oszczędzają. Ale cieszmy się, bo przecież to wszystko dla naszego dobra.

Interia padnie z tymi banderowskim barwami !

Nie ma komentarzy, to nie wchodzę na takie portale. Zwłaszcza, że komentarze są często ciekawsze niż te pożałowania godne artykuły.