Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Kler” jest już największym hitem kinowym br. 2,5 mln widzów w 10 dni
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (38)
WASZE KOMENTARZE
Rozczaruje cie ale niewierzący to tez ludzie, naprawde. I niekoniecznie każdy z nich chce pracowac od rana do nocy i w nocy. Oni też lubią sie poobijac, poleżec do góry brzuchem, poleniuchowac, pojesc, pobawic się, spedzic czas z rodzina i przyjaciółmi, pośmiac sie. I od tego sa wlasnie swieta. Tacy ludzie swiętują z takich własnie powodów a nie koniecznie dla Boga. Zwłaszcza że ta otoczka Bożego Narodzenia jest taka magiczna, i bajkowa. Snieg, kolorowe choinki światełka ....... to naprawde i niewierzącym ma prawo sie podobac. A niektorzy rzeczywiście tak mają ze jak trwoga to do Boga. No własnie DO BOGA a nie DO KSIĘDZA. A ta dyskusja jest własnie o Klerze, księzach. Więc po kiego grzyba mieszasz w to Boga? . A przy Jaruzelskim byłes obecny ciałem i duchem że to wiesz? czy tylko powtarzasz cos zasłyszał? A tak na marginesie Jezus na krzyżu przebaczył łotrowi nie tobie oceniac takie rzeczy jeszcze z takim usmieszkiem jak zaserwowales.
Nie jesteś kłamczuchą, tylko bredzisz jak potłuczona. Podam tylko jeden przykład: "5% księży z powołania".
Niby skąd to wiesz? Prowadziłaś jakieś badania? Osobiście ich liczyłaś?
A może to nie 5% tylko 4,79%, albo 15,89 (ja bym obstawiał raczej 67,895%).
Piszesz, że miałaś do czynienia z dwoma złymi proboszczami i o kilku słyszałaś, ale księży jest ponad 30000. Co o nich wiesz?
To co tu uprawiasz, to jest stosowanie odpowiedzialności zbiorowej. Ulubiona metoda faszystów, nazistów i komunistów.