No cóż... Pierwszy odcinek nie zachęca, ale może coś się rozwinie. Mankamenty? Nie ma dynamiki i tzw. timingu; często niezrozumiałe dialogi (niewyraźne i zbyt ciche - dykcja, sprzęt?); ociężale grana rola pana Małaszyńskiego.
Karol2017-02-16 12:32
00
2,9 mln w środę o 21.30? To jest niezły wynik.
Ale czy to jest niezły produkt, zobaczymy dopiero za trzy tygodnie.
prawnik2017-02-16 12:36
00
Gra aktorska i dykcja - tak miało być
A ja się dałem nabrać na te "grgdykcjauściski", serio :) Trzy razy podchodziłem, aż udało mi się to wypowiedzieć. Pomyślałem "Boże, ale ci specjaliści od dykcji mają terminologię". Ale brzmiało dość wiarygodnie, w odniesieniu do polskich aktorów zwłaszcza :)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
2,9 mln widzów pierwszego odcinka „Belle Epoque” w TVN
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (58)
WASZE KOMENTARZE
No cóż... Pierwszy odcinek nie zachęca, ale może coś się rozwinie. Mankamenty? Nie ma dynamiki i tzw. timingu; często niezrozumiałe dialogi (niewyraźne i zbyt ciche - dykcja, sprzęt?); ociężale grana rola pana Małaszyńskiego.
2,9 mln w środę o 21.30? To jest niezły wynik.
Ale czy to jest niezły produkt, zobaczymy dopiero za trzy tygodnie.
A ja się dałem nabrać na te "grgdykcjauściski", serio :)
Trzy razy podchodziłem, aż udało mi się to wypowiedzieć.
Pomyślałem "Boże, ale ci specjaliści od dykcji mają terminologię".
Ale brzmiało dość wiarygodnie, w odniesieniu do polskich aktorów zwłaszcza :)